padła mi sokowirówka, jeszcze taka z lat 90-tych, z żeńskim imieniem (ale nie wiem, jakim bo napis się starł), pewnie pamiętają co niektórzy. Muszę kupić nową, ale sprawy techniczne to się mnie z dala trzymają. Czego używacie do soków? Co polecacie tak do 300zł, by nie padło po kilogramie twardej marchewki? Na razie czytam poradnik: http://www.morele.net/wiadomosc/jak-wybrac-sokowirowke-i-wyciskarke/454/ - ale dalej jestem w kropce

Mirabelko, o Twoim zapytaniu rozmawialiśmy shutboxowo. No i wyszło, że kilkoro z nas posiada albo jakieś starsze modele,albo ręczne maszynki Mam nadzieję, że coś znalazłaś jednak ... 

Sokowirówki wogóle nie proponuje. Soki wychodzą jakieś spienione w porównaniu z wyciskarką. Jeśli chodzi o witaminki, minerały sokowirówka się nie nadaje.
Lepiej uzbierać trochę i zainwestować w wyciskarkę. Droższe modele są zbudowane z lepszej jakości materiałów

Sokowirówka ociepla sok i czyni go bezużytecznym. Teraz są dostępne wyciskarki nowej generacji, pionowe. Sa lepsze od poziomych, bo są łatwiejsze w użyciu, wyciskają sok szybciej i przede wszystkim mają wolniejsze obroty, które pozwalają na wyciśnięcie najzdrowszych soków, bogatych w lecznicze enzymy, fitosubstancje i składniki odżywcze, zawarte w roślinach. Ja polecam swoja wyciskarkę, którą mam od roku i jestem zachwycona: http://terapiasokami.pl/wyciskarka-kuvings-kolor-bialy Jest też nowa wersja, ale na moje mikrogosporastwo domowe wystarczy :)

ja mam blender i miksuje wszystko jak leci, troche to długo trwa co prawda, ale daje rade jest zdrowo i pyszne

ps. tak marchewki kilogram tezz da rade

Ja też mam blender i sprawdza się świetnie, a co do sokowirówki to muszę się przyznać, że sama poszukuje. Bo ostatnia którą kupiłam zepsuła się po 2 sokowaniach, taki pech :) 

 a nie lepiej Ci zaoszczedzic troche i kupic drozsza, lepsza? bo z tego co widze to ta tez dlugo Tobie nie posluzy :/