Hej! Jestem wegetarianką od 13 lat, weganką od ponad roku. Trafiłam tutaj przypadkiem i postanowiłam, że spróbuję. Nie szukam 'bodyguarda', który będzie bronił mnie przed światem, szukam silnego mężczyzny z osobowością i przekonaniami. Liczę na dopełnianie się i wspieranie na wzajem. Wierzę w siłę przyciągania podobieństw. Przeciwieństwa ekscytują, ale nie łączą. Jestem katoliczką i wiara w Boga jest dla mnie istotna w związku. Domyślam się, że znalezienie wierzącego weganina, to jak szukanie igły w stogu siana, a może się mylę..