Ten portal istnieje tylko dzięki pracy wolontariuszy i dotacjom użytkowników
Jeśli uważasz, że ta strona nie funkcjonuje jak należy, zapraszamy do współpracy :)
Większość funkcji portalu jest dostępna dopiero po zarejestrowaniu się.
więcej

Przekaż darowiznę

Prosimy o wsparcie finansowe:





Dziękujemy!

Akcje
Zdjęcia profilowe
Grupy do których dołączyłem/łam
Wegepodróżnicy wszystkich krajów łączcie się! Dla tych co lubią się przemieszczać, gdzieś byli gdzieś będą, coś zobaczyli i chcą się tym podzielić. Poszukiwani też podróżnicy do wspólnych wypraw.
20 fani
Polska
11.12.2016 Od ab2233
Lokalizacja
Zawartość albumu
21 Zdjęcia od Krzysztof
Opis

Jestem osoba ciekawą świata. Stad chyba moje podróże w szczególności miłość do lasów deszczowych i podziw dla bioróżnorodności. Lubię poznawać jak świat natury funkcjonuje żeby nie być ignorantem w stosunku do niego i zamiast dalej go niszczyć starać się naprawiać. Np. teraz staram się dowiedzieć czy grzyby mikoryzowe żyją w symbiozie i potrzebują grzybów saprotroficznych ;)
Dalej wymienię: fotografia, rower (do pracy jak i wyjazd za granicę) w miarę zdrowy nieinwazyjny styl życia. Poprzez "nieinwazyjny styl życia", rozumie wybór "mniejszego zła" dokonywany w małych i dużych codziennych decyzjach co nie idzie w parze z hedonizmem głoszonym przez dzisiejsze media i pospólstwo. Lubie rozwijać biegłość i elokwencje w j Angielskim, dorzucam dobre kino i parę innych mniejszych zainteresowań. Fastfoodowy wegetarianin od 1989 świadomy wegan od 2010 ;)
Jestem Ślązakiem. "Beztuż bezdzyń godum w godce ślunskiyj"
Jeśli ktoś tego nie lubi , nie akceptuje to nic z tego nie wyjdzie.
Brzydzi mnie konsumpcjonizm. Nie lubie telewizji z ta cala papka. Dlatego w zasadzie żyję bez telewizora. 
Nie mogę siebie nazwać minimalistą ale minimalizm jest jakąś moją wytyczną i fajnie by było gdybyśmy się tu pokrywali. Za każdym razem kiedy ktoś nowy widzi mnie cerować skarpetki to się śmieje z tego i nazywa mnie dinozaurem :) A kiedyś w każdym domu były grzybki do cerowania skarpetek!
Myślę, że jestem racjonalistą.
W przeciwieństwie do większości mężczyzn nie interesuję się samochodami i futbolem. Pociąga mnie kultura indyjska i kuchnia azjatycka którą często stosuję w mojej kuchni. Tak mówią i tak myślę, że jestem skromną osobą. Jeśli ktoś zaczyna stawiać mnie na piedestale to sprowadzam taką osobę na ziemię. :)
Nie jestem zainteresowany zakładającymi z góry okresowymi romansami ani otwartymi związkami. Jestem lojalny i wierny, oddany zasadom. Ufam ze moja partnerka będzie sie kierować podobnymi wartościami.
Nie lubię być ignorowany wiec nie ignoruje piszących do mnie ale mogę nie odpisać na zaczepki typu puszczanie oczek. Profil bez opisu a tym bardziej bez zdjęcia uważam za niepełny w związku z tym mam mieszane uczucia. Generalnie odpowiadam ale nie jestem zainteresowany kontynuacją rozmowy. Profil ze zdjęciami gdzie widzę tył głowy a reszta zdjęć w okularach słonecznych podlega podobnym prawom jak profil bez zdjęcia. ;)
I BARDZO PROSZĘ jeśli dojdzie do tego że wymienimy parę zdań i osądzisz że dalsza korespondencja cię nie interesuje po prostu mi o tym napisz. Potem czekam 2 tygodnie 2 miesiące z powodu braku twojej odwagi. Z mojej strony możesz na to liczyć.

Fragment filmu który zawsze powoduje u mnie wzruszenie i doskonale oddaje mój światopogląd: https://www.youtube.com/watch?v=WyjI5zmhYg4&t=11s


Szukam dziewczyny żywiącej sie roślinami :) o podłożu etycznym. Etyka która ma swoje podłoże w odniesieniu do ludzi, zwierząt, i świata nieożywionego. Która tak jak ja stara sie nie uczestniczyć w tej machinie zła serwowanej przez obecny system (na tyle ile to możliwe).
Otwartej na świat i odkrywcze podróże które pomagają zrozumieć świat. Fajnie by było gdyby miała zainteresowanie do przyrody i fotografii ale to jest opcja :)
Jacek Kuroń powiedział kiedyś, że kluczem do sukcesu w związku, poza miłością i szacunkiem, jest możliwość rozmowy, wspólny świat. myślę, że fajnie powiedziane.
Jeśli jesteś złośnicą których nie brakuje, zachłanną na pieniądze to po prostu nie pisz. Jeśli jesteś typem kobiety która ciągle chce być "zdobywana" to też nie pisz. Jeśli jesteś motylem który przeskakuje z kwiatka na kwiatek to oszczędź mojego czasu i bólu.
Kultura osobista, szacunek, zaufanie tego oczekuję są to atrybuty którymi sam się cechuję. Chce budować związek nie na chemii ale na przyjaźni i zrozumieniu. Owszem wygląd, prezentacja ma znaczenie ale czy partnerka ma duże piersi czy małe nie ma dla mnie żadnego znaczenia.

Na koniec tekst który zamiesiłem tu na forum ale z czasem zniknął a który sporo mowi o mnie:
" Witam ,
Od ponad dekady jestem wielbicielem filmów z DAVIDEM ATTENBOROUGH. Jego sposób prezentacji, dykcji i elokwencji zawsze mnie fascynował ale co robiło na mnie największe wrażenie w czasach kiedy nie stosowano jeszcze tricków komputerowych w programach przyrodniczych to jego bliskość z naturą. Potrafił siedzieć pomiędzy płochliwym zwierzakiem a kamerą i bardzo wytłumionym głosem subtelnie opowiadać ciekawe zwyczaje i zachowania tego zwierzaka. Wielu innych" prezenterów-przyrodników" próbowało/ują tylko pokazać jakimi są "macho" rzucając się i goniąc te biedne zwierzęta. To tyle w skrócie na temat filmów. Innym medium które towarzyszy mi od dawna i wzbudza emocje to drukowany magazyn National-Geographic. Zdjęcia które pojawiają się na jego stronach zatrzymują, pobudzają refleksję i wprawiają w zachwyt przy którym często pojawia się to słowo "wow!" . Ale co najważniejsze magazyn ten tak jak filmy z Davidem Attenborough wyzwalają ciekawość miejscami, kulturą i przyrodą otaczającą naszą planetę. Przeglądając taki magazyn chce się wziąć aparat, notatnik i wyruszyć w takie miejsca żeby odkryć je osobiście. Większość z tych miejsc znika i ginie pod naporem globalizacji. Czasem z wielkim poświeceniem udało mi się zobaczyć niektóre z tych miejsc i tak jak David A. czy NG przybliżyć je innym próbując przedstawić je najrzetelniej jak tylko się da.
Czasem ludzie pytają mnie jakie miejsce wywarło na mnie największe wrażenie. To nie jest prosta odpowiedź, bo wszytko zależy co się porównuje. Jednak jeśli muszę dać jakąś odpowiedź to odpowiadam, że himalaje w których byłem niestety tylko raz oraz lasy deszczowe. Jestem w obu tych miejscach bezgranicznie zakochany. To pierwsze będzie stać jeszcze przez wiele tysięcy, milionów lat w trochę zmienionej formie prawdopodobnie bez lodowców i wszystkim tym co się z tym wiąże. Natomiast lasy deszczowe mogą zniknąć jeszcze za życia niektórych czytających te słowa a na razie nic nie wskazuje, że mogłoby być inaczej. Lasy deszczowe pokrywają mniej niż 5% lądu stałego a według naukowców szacuje się występuje tam 70% wszystkich gatunków na ziemi. Mógłbym się teraz rozpisać nad tym magicznym miejscem które jest w stanie przenieść nas w czasie ale nie po to pisze ten przydługawy już post. Chciałbym jeszcze niejednokrotnie zanurzyć się w tej tętniącej życiem zielonej otchłani i doświadczyć ją dosłownie wszystkimi zmysłami. Tak po prostu być tam zapomnieć o wszystkim i powiedzieć te słowo "wow!" I to jest ważne ale myślę, że jest to tylko myślenie o sobie. Myślę, że samo przeżywanie czegoś to za mało. Trzeba to miejsce odkryć i zrozumieć poprzez pogłębianie wiedzy z jakichkolwiek źródeł jest to tylko możliwe, bo tylko bogatym w wiedzę merytoryczną i empiryczną jesteśmy w stanie coś zrobić aby zachować te miejsca. Zrobić można niewiele ale kropla drąży skałę i czym więcej tych kropli tym lepiej. Wcześniej zrodził mi się jakiś pomysł który byłby malutkim wkładem z mojej strony ale niestety zakończył się fiaskiem. Myślałem, że gdyby udało mi się narobić wystarczająco ciekawych zdjęć to mógłbym zorganizować przemieszczającą się po Polsce wystawę fotograficzną której celem była by edukacja. Coś w rodzaju jak robi to Mattias Klum na tym wykładzie do którego obejrzenia naprawdę zachęcam. Jego prezentacja jest wesoła i zarazem wzruszająca: https://www.youtube.com/watch?v=r5h1fRT6qNk . Zrobiłem coś podobnego tylko, że lokalnie i w skali mikro bo jak pisałem z różnych powodów moje wyprawy w te miejsca nie poszły zgodnie z planem.
Wracając do moich wypraw to w 95% były samotne i pomimo, że kiedyś już niejednokrotnie postanawiałem, że samemu już nigdy nie pojadę to jednak chęć wyruszenia była silniejsza. Teraz chyba coś we mnie pękło, bo od kilku lat nie potrafię ponownie wyruszyć. Brakuje mi bratniej duszy, która czuła by to o czym piszę powyżej z mojego punktu widzenia opisane w tzw. telegraficznym skrócie."

Oś czasu
Wszystkie wpisy
24.02.2024
Krzysztof dodał/a 2 nowych zdjęć do albumu rozne
24.02.2024 2 lajków 0 komentarz/y 0 komentarz/y
04.06.2022
Krzysztof dodał/a nowe zdjęcie
04.06.2022 2 lajków 0 komentarz/y 0 komentarz/y
14.02.2021
Krzysztof skomentował/a zdjęcie
no musiałem uważać :)
Przypomniał mi o czeskim filmie który oglądałem jak przedszkolak i trochę się na nim bałem :)
https://www.filmweb.pl/film/Adela+jeszcze+nie+jad%C5%82a+kolacji-1977-37489
14.02.2021 1 lajków 2 komentarz/y 2 komentarz/y
Krzysztof skomentował/a zdjęcie
No niestety to jest tzw antropocentryzm filozofia wyłącznie w głowach ludzi, która jest przekazywana z pokolenia na pokolenie.
Tak wiem, że w polskim języku to Indonezja. Nazwa zdjęcia na tym portalu jest nadawana z nazwy pliku zdjęcia a fote skopiowałem z mojej strony i tam nazwy plików funkcjonują pod angielskimi nazwami.
Indonesia
W wielu kulturach na naszej planecie, ryby tak jak i reszta żywych stworzeń są tylko towarem który ma pewną wartość komercyjną.
 
14.02.2021 1 lajków 1 komentarz/y 1 komentarz/y
Krzysztof skomentował/a zdjęcie
nie jest w niej nic specjalnego. Jest to zwykły teleskopowy kijek.:)
14.02.2021 1 lajków 3 komentarz/y 3 komentarz/y
05.02.2021
Krzysztof dodał/a nowe zdjęcie
05.02.2021 13 lajków 0 komentarz/y 0 komentarz/y
25.01.2021
Krzysztof dodał/a nowe zdjęcie
25.01.2021 10 lajków 0 komentarz/y 0 komentarz/y
10.01.2021
Krzysztof dodał/a nowe zdjęcie
10.01.2021 7 lajków 0 komentarz/y 0 komentarz/y
05.01.2021
Krzysztof dodał/a nowe zdjęcie
05.01.2021 3 lajków 0 komentarz/y 0 komentarz/y
01.12.2020
Krzysztof dodał/a nowe zdjęcie
01.12.2020 2 lajków 1 komentarz/y 1 komentarz/y